2013-06-10

Owsiak i eutanazja

Eutanazja to wyrok śmierci z zimną krwią, a nie jakaś mityczna pomoc. 

„Nie jestem i nigdy nie byłem za eutanazją, ale zadaję pytania. Bo widzę ludzkie cierpienie. Seniorzy mają problem z opieką zdrowotną” – tak Jerzy Owsiak odpowiedział tym wszystkim, których oburzył jego wywiad dla portalu Dziennik.pl z 29 grudnia. „Eutanazja to dla mnie pomoc starszym w cierpieniach” – mówił Owsiak. Oburzenie było spore, więc Owsiak oficjalnie odpowiedział, że się po prostu zastanawia nad problemem, że sam boi się zniedołężnienia i że w Polsce warto zacząć o tym rozmawiać. No to dyskusję wywołał.

Natychmiast zareagował senator PO Jan Filip Libicki i zapowiedział, że wycofuje się z udziału w tegorocznym finale Wielkiej Orkiestry, bo nie wie, czy pieniądze zbierane na seniorów nie będą wsparciem idei eutanazji. Internauci poszli jeszcze dalej i deklarują, że nie dadzą ani grosza. Grupa polityków „konserwatywnych ponad podziałami” zaapelowała w liście otwartym, aby Owsiak wycofał się ze swoich słów. List podpisali Kazimierz Jaworski z SP, Marek Sawicki z PSL, Jacek Żalek z PO i Przemysław Wipler z PiS.


Więcej w wydaniu drukowanym "Idziemy" (nr 2/2013) oraz w wydaniu elektronicznym dostępnym na stronie eGazety.pl

Komentarze:

Brak komentarzy.

Dodaj komentarz

(e-mail nie będzie publikowany)

Napisz do mnie

W tym serwisie wykorzystywane są pliki cookies. Stosujemy je w celach zapamiętywanie i zbierania anonimowych danych dla celów statystycznych. Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.