2013-07-01

A my? Co pokażemy?

Polacy mają najwięcej "drzewek sprawiedliwych" w jerozolimskim ogrodzie Yad Vashem, a świat ogląda filmy o polskim antysemityzmie?!

Posłowie PiS-u kolejny raz w ostatnich dniach domagali się dymisji prezesa TVP, a wielu publicystów nie kryło oburzenia na decyzję pokazania serialu „Nasze matki, nasi ojcowie”. Tyle polityka.

Ja jednak uważam, że to dobrze, iż Polacy mogli zobaczyć ten film – na głównym kanale wiodącej stacji – i dyskusję po ostatnim odcinku serialu. Mogli sami się przekonać, co to za „sztuka”, i sami wyciągnąć wnioski. A zresztą, film zaniepokoił wcześniej także tegoż właśnie prezesa TVP, który w liście skierowanym do szefa niemieckiej telewizji publicznej pod koniec marca napisał, że w filmie posłużono się krzywdzącymi i fałszywymi uproszczeniami w obrazie historycznym Polski i żołnierzy AK. Podkreślił, że treść i forma przedstawionych w nim wątków polskich nie mają nic wspólnego z prawdą historyczną. Czyli – mówiąc bez dyplomacji – że fałszuje on historię.

Więcej w wydaniu papierowym "Idziemy" (nr 26/2013) oraz w wydaniu elektronicznym dostępnym na stronie eGazety.pl

Komentarze:

Brak komentarzy.

Dodaj komentarz

(e-mail nie będzie publikowany)

Napisz do mnie

W tym serwisie wykorzystywane są pliki cookies. Stosujemy je w celach zapamiętywanie i zbierania anonimowych danych dla celów statystycznych. Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.